Nota o książce
Iż i krótko, i po prostu, o Bractwie św. Panny Najświętszej z Góry Karmelu pisać zaczynam, nie od rzeczy się zda nieco wprzód o samym zakonie świątobliwym powiedzieć. Bo ponieważ to święte Bractwo jest jako niejaki strumyczek Karmelu, jakoż z samego źródła przeźroczystego trochę wody do skosztowania nie podamy? Tak bowiem poznawszy źródła samego dobroć i strumyczek będzie nam smakował.
Fragment książki
Za historyczne początki Zakonu karmelitańskiego uznaje się przełom XII i XIII wieku, kiedy to na Górze Karmel osiedlili sie niektórzy krzyżowcy z zachodniej Europy, którym św. Albert, patriarcha jerozolimski, nadał regułę zakonną, zalecając między innymi, aby pośrodku swych cel zbudowali kaplicę, w której gromadziliby się na Eucharystii. Pustelnicy nadali tej kaplicy wezwanie maryjne, pragnąc związać się od samych początków z Matką Najświętszą.
Zewnętrznym znakiem maryjnej pobożności Karmelu jest szkaplerz święty, który dzięki wstawiennictwu Maryi przyczynia się do otrzymywania łaski i pomaga uświęcić różne okoliczności życia.
Dzieło ukazuje maryjność Karmelu z jej widzialnym znakiem – szkaplerzem i traktuje obszernie o bractwie szkaplerznym. Jestem przekonany, że lektura „Skarbu”, podejmowana w kluczu współczesnego ukierunkowania dotyczącego nabożeństwa szkaplerznego, które za pontyfikatu Jana Pawła II przeżyło swój renesans, będzie przynosić owoce pogłębionej pobożności maryjnej i szkaplerznej, a tym samym autentycznego życia chrześcijańskiego.
o. dr. Szczepana T. Praśkiewicza OCD