Nota o książce
Duchowe notatki ks. Henryka z dalekich Indii i Nepalu zmuszają do myślenia. Nie tylko polskiego czytelnika, ale także mieszkańców Indii, więc… „Polak, Hindus dwa bratanki”? Czemu nie…! Na ziemi Matki Teresy z Kalkuty nadal należy prowadzić dzieło ewangelizacji, otwierać serca ludzi na światło Chrystusowej nauki o zbawieniu. Może kiedyś doczekamy się czasów, gdy z Nehru Park zniknie pomnik Lenina, a pojawi się tam… chociażby statua abpa Władysława Zaleskiego albo bpa Florencjusza Szostaka.
Książka nie jest pamiętnikiem, dziennikiem podróży, ani nie jest przewodnikiem po Indiach. Dotyczy miejsc, osób i niektórych sytuacji, z którymi się zetknąłem podczas mojego rocznego pobytu w Indiach, i jakie stały się podstawą do pewnych rozważań związanych z wiarą w bardzo szerokim pojęciu. ks. H. M. Jagodziński