Nota o książce
Ta książka to opowieść o nieskończonej potędze Bożej miłości. Bóg nie odwraca się od mordercy, tak jak nie odwrócił się od Kaina, który zabił swojego brata Abla. Nie uśmiercił Kaina, ale dał mu na czoło znamię, aby go nikt nie zabił. Dlaczego? Aby dać mu szansę nawrócenia... Jeśli ktoś autentycznie żałuje za swój grzech i prosi Boga o wybaczenie - otrzymuje je. Karę śmierci, którą złoczyńca powinien ponieść - Bóg bierze na siebie. W ten sposób uwalnia człowieka, dając mu nowe, piękne życie. Jezus Chrystus bierze na siebie nasze zbrodnie, podłości i kary. Każdego z nas, każdego złoczyńcę - bo wszyscy jesteśmy złoczyńcami - zapewnia o swojej miłości. Syn marnotrawny wracający do Ojca otrzymuje wszystko z powrotem, a nawet więcej. Coś takiego wydarzyło się w życiu wielu więźniów, których spotkał na swojej drodze kapelan Kazimierz Tyberski.
Bóg kocha człowieka i również kocha mojego brata mordercę, bo Jego miłosierdzie jest wielkie. To jest książka dla wszystkich, a szczególnie dla ludzi młodych, którzy gdzieś tam w swoim życiu nie zawsze podejmują właściwe decyzje. Żeby mieli świadomość, jak łatwo może nam się dostać. My sobie nie zdajemy z tego sprawy. Daję słowo, kto weźmie tę książkę do ręki, będzie chciał ją skończyć jak najszybciej, doczytać do końca. o. Kazimierz Tyberski OMI
o. Kazimierz Tyberski OMI - był kapelanem w zakładach karnych. Pracował z najgroźniejszymi przestępcami. Przed wstąpiniem do Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, pracował jako murarz, a nawet był komandosem w Czerwonych Beretach. W młodości był człowiekiem, który lubił wypić, zapalić i wdać się w bójkę. Kiedy po kolejnej bijatyce wracał do domu, jego mama mówiła: "Synku, co z ciebie wyrośnie?! Ty w końcu wylądujesz w więzieniu!", co się w pewnym sensie, stało...