Kwiatki Ojca Pio
Nota o książce
Aby osiągnąć nasz ostateczny cel, trzeba nam iść za Boskim Przewodnikiem, który chce prowadzić duszę tą drogą, jaką sam przeszedł, drogą wyrzeczenia i krzyża.
Zbiór krótkich opowiadań i anegdot, których bohaterem, a czasem autorem, był Ojciec Pio. Wznowienie w nowej szacie graficznej.
Costantino Capobianco napisał książeczkę, której bohaterem jest Ojciec Pio. Na wielu stronach pozwala nam ona oddychać czystym i pełnym prostoty powietrzem na wzór Kwiatków świętego Franciszka. Autor, przygotowując to dziełko, mówił, że pracując nad redakcją czuł się jak Rut, która pokornie zbiera kłosy na żyznym polu Ojca Pio. Żyjąc w klasztorze świętej Anny w Foggi, odległej tylko o czterdzieści kilometrów od San Giovanni Rotondo, ojciec Costantino często udawał sie z wizytą do swego ukochanego ojca duchowego. Wkraczał w ten sposób bezpośrednio „na pole" Ojca Pio, w środowisko, które go otaczało, w atmosferę, którą oddychało się wokół niego. Dzięki temu mógł zebrać to wszystko, co później złożyło się na niniejszą książkę.
Bądź co bądź – zwracam się teraz do Ciebie, mój najdroższy Wspólbracie i Ojcze duchowny, który wyświadczyłeś mi tak wiele dobra, kiedy byłeś na tym świecie, a czuję, że czynisz to nadal teraz, gdy przebywasz w szczęściu wiecznym – poświęcam je właśnie Tobie. Mam nadzieję, że Ci się spodobają, i że zechcesz nimi zadysponować w taki sposób, aby służyły chwale Bożej i lepszemu poznaniu dobra, które wyświadczyłeś ludzkości, oraz do oświecenia choćby kilku dusz tym światłem z góry, które emanowało z Twego życia.
Autor